Tunel pod Martwą Wisłą a transport kontenerów


Tunel pod Martwą Wisłą a transport kontenerów
Tunel pod Martwą Wisłą a transport kontenerów

Na razie wszyscy pieją z zachwytu nad oddanym do użytku tunelem pod Martwą Wisłą, ale umyka gdzieś pierwotny cel budowy tego okazałego obiektu: dobrostan Portu Północnego i poprawa efektywności w dziedzinie: transport kontenerów.

Owszem, z punktu widzenia gdańszczan, fajnie, że dzięki podwodnej przeprawie samochody ciężarowe wyrzucone zostaną ze Śródmieścia. Nie mniej fajnie, że będzie można sobie skrócić drogę na Westerplatte czy na Wyspę Sobieszewską, omijając centrum. Równie fajnie, że nowa inwestycja będzie sprzyjać także zmierzającym na stadion przybyszom z głębi kraju i tym, którzy kierują się w stronę Warszawy.

Ale przecież nie po to powstał tunel pod Martwą Wisłą, by robić dobrze mieszkańcom Gdańska, a przede wszystkim po to, by służyć Portowi Północnemu, a pośrednio też terminalowi kontenerowemu DCT. Mam jakoś nieodparte wrażenie, że owo pierwotne założenie, w powodzi zachwytów nad skalą przedsięwzięcia, zwyczajnie zniknęło z pola widzenia nawet jego projektantom i operatorom.

W trakcie celebry otwarcia tunelu dla ruchu drogowego, jedynie prezydent Gdańska coś bąknął o „wpływie na rozwój funkcji portowych i logistycznych”. Jakby mimochodem…

A przecież od wylotu tunelu pod drugiej stronie Martwej Wisły (patrząc z perspektywy stadionu) do DCT i Pomorskiego Centrum Logistycznego to już rzut beretem. Na chłopski rozum biorąc, wydaje się zatem, że drogowy transport kontenerów z i do Portu Północnego, dzięki uruchomieniu tunelu, powinien tylko zyskać na efektywności, a wszelkie negatywne scenariusze byłyby jedynie sianiem nastrojów defetystycznych 😉

Sęk w tym, że nie widziałem i nie słyszałem o żadnych rzetelnych badaniach i wyliczeniach, które pokazywałyby czarno na białym skutki otwarcia tunelu dla gospodarki morskiej, a ściślej – statystyk przeładunków kontenerów w obu terminalach: DCT i GTK.

Jeśli wnioskować na podstawie odważnych deklaracji dyrektora Deepwater Container Terminal, który na antenie jednej z rozgłośni radiowych zapowiadał rzucenie rękawicy Hamburgowi i Rotterdamowi, to być może wynika ona właśnie z optymizmu, którego źródłem jest stały rozwój infrastruktury z tunelem na czele. Niezależnie od tego, jak zmienią się przeładunki w porcie, SEAOO.COM będzie w dalszym ciągu pomagało organizować transport kontenerów 🙂

Brak komentarzy

Zostaw odpowiedź